Ciąża- czy to rzeczywiście koniec świata?

kwietnia 16, 2018
Z racji tego, że teraz mam dużo wolnego czasu i do porodu zostało mi jeszcze kilka miesięcy postanowiłam zrobić coś ze swoim życiem i zacząć od rzeczy, które chciałam kiedyś zrobić
O pisaniu bloga myślałam już kiedyś, ale zawsze brakowało mi pomysłu i odwagi.
Pomysł przyszedł, kiedy dowiedziałam się o ciąży.
 W dzisiejszych czasach możemy zauważyć problem wielu młodych dziewczyn, które po zobaczeniu dwóch kresek na teście ciążowym uważają, że świat im się zawalił. No bo co teraz? Co ze szkołą? Jak zareagują rodzice? Wiele dziewczyn głośno mówi też o aborcji. No bo jak można siedzieć w pieluchach z małym dzieckiem, niż iść ze znajomymi na imprezę. Na szczęście ja nie miałam tego problemu. Fakt byłam przerażona jak teraz będzie wyglądało moje życie i jak sobie z tym wszystkim poradzę, ale nigdy nie pomyślałam o 'pozbyciu' się dziecka. Duże wsparcie miałam od swojego chłopaka, który po dniu lekkiego szoku cieszył się jakby wygrał na loterii Osobiście uważam, że mam wielkie szczęście. Mam złotych rodziców i przyszłych teściów, którzy zaoferowali nam swoją pomoc i dzięki którym moja ciąża jest dla mnie powodem do dumy a nie wstydu. Wiem, że nie każda dziewczyna ma takie wsparcie i to do tych dziewczyn ten blog jest kierowany. Tego bloga piszę też z myślą o tych, którzy stoją z boku i oceniają nie myśląc, że sami mogą być w takiej sytuacji. Żadna z dziewczyn nie powinna czuć się przez to gorsza. Nie wiem ilu osobom ten blog pomoże, ale jeśli znajdzie się ktoś taki to lepiej, żeby ten blog był, niż gdyby go miało nie być


O wszystkim zamierzam informować na instagramie, ale jeszcze nie wiem jak to będzie
na dzisiaj to tyle
 Zapraszam ponownie!

7 komentarzy:

  1. Rewelacja czekam na kolejne wpisy ��������

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie ze postanowiłaś mówić o tym głośno, a nie ukrywać się jak te wszystkie dorosłe wielce dziewczyny :) wielki szacun!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że ze stanęłaś na nogi i piszesz o tym! Jestem ciekawa kolejnych postów. Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie moge doczekać się kolejnego posta! Czekam z niecierpliwością

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.